Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

San-Pajda Jarosław może zagrać w I lidze siatkarek!

Łukasz Pado
Łukasz Solski
Są duże szanse, że Podkarpacie będzie mieć w przyszłym sezonie dwa zespoły w I lidze. Do Karpat Krosno chce dołączyć San-Pajda Jarosław.

San-Pajda Jarosław ma zająć w przyszłym sezonie miejsce Bronowianki Kraków, jeśli tej uda się awansować.

Jak się okazało, podkarpacki klub od dawna prowadził rozmowy z Bronowianką.

Od pewnego czasu dyskutowaliśmy o tym. Kraków to kierunek, który bardzo często obierają nasze siatkarki, jeśli chodzi o studia. Mieliśmy w planie współpracę z Bronowianką, ale ponieważ teraz klubu z Krakowa nie stać na grę w pierwszej, a nawet drugiej lidze, to stąd wziął się ten projekt - mówi Piotr Pajda.

- Jeśli uda się awansować, to postaramy się przejąć miejsce Bronowianki w I lidze. Musi na to jednak wyrazić zgodę PZPS. Wtedy też przejmiemy zobowiązania tego klubu, jeśli one są.

Namiastkę I ligi kibice z Jarosławia będą mogli zobaczyć już w najbliższy weekend, gdyż właśnie tutaj odbędzie się turniej finałowy o awans do I ligi. Jako gospodarz wystąpi zespół z Krakowa, który zagra pod nową nazwą Bronowianka San-Pajda Jarosław, drużynę zaś poprowadzi wspomniany Piotr Pajda.

Siatkarki UKS 15 Polonia Przemyśl wygrały z Sanoczanką Sanok [ZDJĘCIA]

Mecze będą rozgrywane w piątek i sobotę o godz. 17 i 19.30 oraz w niedzielę o godz. 11 i 13. Rywalami jarosławskiej już Bronowianki będą rezerwy Chemika Police, Wisła Warszawa oraz AZS Politechnika Śląska Gliwice. Bezpośredni awans na zaplecze Orlen Ligi wywalczą sobie dwie najlepsze ekipy.

Zdążyłem poznać już potencjał naszych przeciwników i myślę, że mamy szanse na to, by zająć jedno z premiowanych miejsc. Przeciwnicy nie są jednak słabi i w każdym meczu o wygraną trzeba się będzie mocno napocić - dodaje Pajda.

- Jeśli Bronowianka awansuje, wtedy ruszy proces licencyjny. Formalno-prawnie jesteśmy już dogadani, konieczna jednak będzie na wszystko zgoda PZPS.

Jak miałaby wyglądać drużyna z Jarosławia w I lidze?

- Chcę zespół oprzeć na obecnych zawodniczkach naszego klubu oraz pozyskać trzy lub cztery nowe siatkarki. Doświadczone i ogranewI lidze - mówi Pajda. Prezes nie zamierza też rezygnować z miejsca w II lidze. - Współpracujemy z klubem z Przemyśla, który zagra o awans do II ligi. My przecież wciąż mamy jedno miejsce w II lidze, bo San-Pajda Jarosław utrzymał się. Zatem jeśli nawet nie uda się awansować przemyślankom, to mogą wskoczyć na nasze miejsce, a dziewczyny, które nie załapią się do I ligi, dostaną szansę w drugiej.

_________________________________________________________________________________________________________
Zobacz także: Resovia o krok od mistrzostwa Polski. "Asseco ma ogromną przewagę grając u siebie"

źródło: Press Focus/x-news

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Trener Wojciech Łobodziński mówi o sytuacji kadrowej Arki Gdynia

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na jaroslaw.naszemiasto.pl Nasze Miasto