To była wojna. W głowie pustka, tylko chęć wygranej. Zawodnik z Rosji był dobry, ale ja byłem mocniejszy, bardziej wytrzymały i zdeterminowany. Po zwycięstwo niosło mnie polskie serce. Byłem ostatnią nadzieją polskiego Full Contactu na tytuł Mistrza Świata w tym turnieju i uzyskałem ten tytuł - powiedział po finałowej walce mieszkaniec Lubaczowa.
W niedzielę o godzinie 23:30 Mateusz wrócił do Lubaczowa, gdzie na Rynku przywitała go rodzina, przyjaciele, wychowankowie klubu, który prowadzi wraz z bratem oraz fani nowego Mistrza Świata w kickboxingu.
Pomeczowe wypowiedzi po meczu Włókniarz - Sparta
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?