MKTG NaM - pasek na kartach artykułów

Trasy na rower do 69 km od Tarnobrzega. Podpowiadamy pomysły na wyprawę. Gdzie w weekend 18 - 19 maja?

Redakcja Strony Podróży
Redakcja Strony Podróży
Wideo
emisja bez ograniczeń wiekowych
Szukasz pomysłu na wycieczkę rowerową z Tarnobrzega? Podpowiadamy, gdzie warto się wybrać. Wybraliśmy 5 ciekawych propozycji tras. Mają różne stopnie trudności czy dystansu, dzięki temu każdy może znaleźć coś dla siebie. Razem z Taseo proponujemy Wam 5 tras na wyjazd rowerem w odległości do 69 km od Tarnobrzega. Co tydzień wybieramy inny zestaw. Przekonaj się, jakie trasy rowerowe niedaleko Tarnobrzega warto sprawdzić w weekend.

Spis treści

Wycieczki rowerowe w okolicy Tarnobrzega

We współpracy z Traseo wybraliśmy dla Was 5 tras rowerowych oddalonych maksymalnie o 69 km od Tarnobrzega, które polecają inni rowerzyści. Wybierz najlepszą dla siebie.

Jazda rowerem to bardzo lubiana forma aktywności szczególnie w ciepłych miesiącach. Oczywiście nie tylko. Najwięksi pasjonaci jeżdżą rowerem przez cały rok. Nic w tym dziwnego, ponieważ rower daje nam wiele korzyści. Ruch jest dobry dla naszego zdrowia, a przy okazji możemy odwiedzić ciekawe miejsca. Można również wybrać rower jako środek lokomocji i dojeżdżać nim do pracy czy na zakupy.

Jeśli więc szukasz pomysłów na trasy w okolicy miejsca zamieszkania, bardzo dobrze trafiłeś. Poniżej przedstawiamy 5 wybranych tras, które polecane są przez innych użytkowników. Wracaj do tego artykułu regularnie, ponieważ będzie on aktualizowany i będą pojawiać się nowe trasy.

Nim wyruszysz w drogę, sprawdź prognozę pogody. W sobotę 18 maja w Tarnobrzegu ma być 20°C. Prawdopodobieństwo wystąpienia deszczu wynosi 49%. W niedzielę 19 maja w Tarnobrzegu ma być 23°C. Prawdopodobieństwo pojawienia się deszczu wynosi 46%.

🚲 Trasa rowerowa: PODKARPACKIE Trasa 49 Wokół Blizny przez niemiecki poligon V-1 i V-2 z czasów II wojny światowej

  • Stopień trudności: 1.0
  • Dystans: 29,97 km
  • Czas trwania wyprawy: 1 godz. i 52 min.
  • Przewyższenia: 53 m
  • Suma podjazdów: 452 m
  • Suma zjazdów: 452 m

UM_Podkarpackie poleca trasę rowerzystom z Tarnobrzega

Łatwa technicznie trasa poprowadzona wśród kompleksów leśnych pomiędzy Mielcem a Sędziszowem Małopolskim. Przebiega w większości po utwardzonych drogach, wyznakowanych szlakach oraz lokalnych asfaltach o niewielkim natężeniu ruchu samochodowego. Samochód zostawiamy na parkingu przy Parku Historycznym w Bliźnie . Trasę można zacząć od zwiedzania muzeum. Park powstał dokładnie w miejscu lokalizacji niemieckiego poligonu broni rakietowej V-1 i V-2. Corocznie organizuje się tutaj Piknik Historyczno-Militarny. Przy muzeum znajduje się pomnik oddający cześć bohaterom z czasów II wojny światowej. Wyruszamy kierując się asfaltową drogą na zachód, w stronę Tuszymy. Po około 600 m skręcamy w prawo, w leśną szutrową drogę. Jedziemy 3,5 km do skrzyżowania z drogą pożarową nr 12. Przecinamy ją na wprost. Dalej kierujemy się drogą nr 10. Skręcamy wraz z nią w prawo i po chwili dojeżdżamy do miejsca odpoczynku usytuowanego nad zbiornikiem przeciwpożarowym. Znajduje się tu wiata oraz ławki. Jedziemy dalej aż do skrzyżowania z drogą nr 24, prowadzącą z Niwisk do Blizny. Na 8,9 km trasy skręcamy w lewo, w drogę przeciwpożarową nr 16. Jedziemy nią aż do miejscowości Kamionka. Tu skręcamy w prawo, zgodnie z oznakowaniem, które doprowadzi nas do miejsca urodzenia bł. ks. Romana Sitko . Fragment drogi opisany jest tabliczkami jako Aleja Błogosławionego ks. R. Sitki. Jedziemy dalej drogą leśną aż do rozstaju z krzyżem, gdzie skręcamy w lewo, w piaszczystą leśną drogę. Po kilkuset metrach osiągamy lokalną drogę asfaltową i skręcamy w prawo, w kierunku Ocieki. Przed zabytkowym murowanym budynkiem i schronem skręcamy w prawo, jak pokazują znaki żółtego szlaku pieszego. Wraz nim jedziemy już do końca naszej trasy. Po drodze mijamy schrony obserwacyjne poligonu Waffen SS „Heidelager” z II wojny światowej oraz atrakcyjne jeziorko polodowcowe w przysiółku Sadykierz. W samej Bliźnie znaki umieszczone przy drodze informują o ciekawych miejscach związanych z poligonem V-1 i V-2.

ATRAKCJE NA TRASIE:

Park Historyczny w Bliźnie – utworzono na terenie byłego poligonu. W jego centrum znajduje się pawilon wystawowy, makieta rakiety V-2 w skali 1:1 oraz makieta wyrzutni bomb V-1. W czasie II wojny światowej funkcjonował w Bliźnie tajny szkolno-doświadczalny poligon broni odwetowej, będący częścią Truppenübungsplatz Heidelager w Pustkowie k. Dębicy. Na wysiedlonych wcześniej terenach, wykorzystywanych początkowo jako koszary ćwiczebne, celem zamaskowania eksperymentalnego poligonu, wybudowano atrapę wsi. Montowano i wystrzeliwano tu niemieckie latające pociski V-1 i rakiety V-2, tajną broń Hitlera.

Kaplica bł. ks. Romana Sitko w Kamionce – upamiętnia miejsce, w którym Błogosławiony urodził się i wychował. Obok znajdują się ławki, pomnik i krzyż. Ks. Roman Sitko przyszedł na świat 30 marca 1880 r., a zmarł śmiercią męczeńską w Oświęcimiu 13 października 1942 r. Został beatyfikowany przez papieża Jana Pawła II jako jeden ze 108 polskich męczenników, którzy oddali życie za wiarę w obozach śmierci.
Nawiguj


🚲 Trasa rowerowa: Wzdłuż Wisłoka Rzeszów - Boguchwała

  • Stopień trudności: 1.0
  • Dystans: 46,5 km
  • Czas trwania wyprawy: 3 godz. i 58 min.
  • Przewyższenia: 66 m
  • Suma podjazdów: 2 380 m
  • Suma zjazdów: 2 388 m

Trasę rowerową mieszkańcom Tarnobrzega poleca Dagobert

Trasa wzdłuż Wisłoka na odcinku od Mostu na Lwowskiej w Rzeszowie do wiszącej kładki w Boguchwała (x2).

Trasa wzdłuż Wisłoka przez Olszynki, Bulwary, obok Lisiej Góry, wzdłuż Zalewu, do Boguchwały, zespół pałacowy, do wiszącej kładki, ul. Senatorska w stronę Żwirowni.

Trasa łatwa na maxa, suma podjazdow to ze 35 metrów
Nawiguj


🚲 Trasa rowerowa: Starachowice-Iłża-Wąchock-Starachowice

  • Stopień trudności: 1.0
  • Dystans: 57,7 km
  • Czas trwania wyprawy: 5 godz. i 41 min.
  • Przewyższenia: 116 m
  • Suma podjazdów: 1 807 m
  • Suma zjazdów: 1 806 m

Ossamus poleca trasę mieszkańcom Tarnobrzega

Sympatyczna trasa Starachowice-Lipie-Iłża-Wąchock-Starachowice :-)
Nawiguj


Jaka będzie pogoda?

🚲 Trasa rowerowa: Stalowa Wola-Sandomierz..Gory Pieprzowe

  • Stopień trudności: 1.0
  • Dystans: 93,89 km
  • Czas trwania wyprawy: 6 godz. i 21 min.
  • Przewyższenia: 96 m
  • Suma podjazdów: 1 062 m
  • Suma zjazdów: 1 051 m

Damarcus77 poleca trasę rowerzystom z Tarnobrzega

Ze Stalowej Woli gdzie mieszkam wybrałem sie do Sandomierza i Gor Pieprzowych . Pojechalem troche okreznie rowerem aby uniknac ruchu na drogach . Przy okazji zobaczyłem zniszczeniw ktore zrobiła powodz w 2010 roku we wsiach Sokolniki..Formany i trzesn...ale i na obrzezach Sandomierza mozna bylo zobaczyc tragedie jaka spowodowała ta powodz .
W samym Sandomierzu można pozwiedzac bardzo wiele . Ja z racji ze byłem tam rowerem moglem zobaczyc tylko zabytki z zewnatrz . Zobaczyłem tez urokliwy wąwóz Królowej Jadwigi i wzgorze Salve Regina . Po odpoczynku na pieknym rynku starego maista wyruszyłem dalej w strone malutkich Gor Pieprzowych z których jest piekny widok na Wisłe…Sandomierz..okoliczne sady ..w dobra pogode można tez zobaczyc skrawej Wyzyny Lubelskiej
Nawiguj


Sprawdź rowery i akcesoria dla Ciebie

Materiały promocyjne partnera

🚲 Trasa rowerowa: Moja droga do Wiecznego Miasta

  • Stopień trudności: 3.0
  • Dystans: 1 533,56 km
  • Czas trwania wyprawy: 95 godz. i 51 min.
  • Przewyższenia: 0 m
  • Suma podjazdów: 0 m
  • Suma zjazdów: 0 m

Trasę dla rowerzystów z Tarnobrzega poleca Buchtini

Wyruszamy z Rzeszowa w grupie kilkudziesięciu osób. Strach? Owszem, o to czy zdołam wytrzymać trudy podróży, o to, czy złożony przeze mnie rower nie rozsypie się... Polska żegna nas rzewnymi łzami. Wcale nie lepszą pogodą wita Słowacja. W strugach deszczu przyjeżdżamy do pierwszego miejsca noclegu poza granicami kraju.

Góry - pierwsze potyczki

Następne etapy są bezustannym mierzeniem się z mniejszymi, bądź większymi podjazdami. Często w deszczu. Dopiero po kilku dniach na dłużej zza chmur pokazuje się słońce. Asfalt zaczyna wysychać, co oznacza, że wreszcie na zjazdach można rozwinąć skrzydła. Chwilami prędkości maksymalne przekraczają 60km/h. Jedziemy tak szybko, że w plątaninie skrzyżowań i ulic gubimy jednego kolarza. Złośliwi zaczynają liczyć, ilu nas dotrze do Wiecznego Miasta, jeśli tempo strat utrzyma na niezmienionym poziomie. Szczęśliwie kończy się tylko na strachu...

Nuda wielkich nizin

Dalsza trasa podróży biegnie północnym fragmentem Niziny Węgierskiej. Teren płaski, monotonny. Czasami wydaje mi się, że kręcimy się w kółko, że już tu byliśmy. Wrażenie potęgują szare domki jakby uformowane wg jednego wzoru.

Witamy w Austrii

Mijamy wsie i miasteczka. Cieszy nas wszystko : łagodnie ukształtowany teren, cisza, ogrom zieleni i kwiatów. Mamy świadomość, że lada dzień przyjdzie nam stawić czoła Alpom, które w oddali wyglądają jeszcze niewinnie. Roszady w grupach stają się coraz bardziej widoczne. Po prostu najmłodszych uczestników wyprawy dopada kryzys. Uwolnieni spod matczynych skrzydeł, z dala od wygodnego łóżka, rzuceni na pastwę górom, nie radzą sobie z emocjami. A z każdym dniem podjazdy stają dłuższe i bardziej wymagające.

Góry - decydujące starcie

  1. dnia podróży Alpy mają pokazać swoje prawdziwe oblicze. Po pierwszych 3. km jazdy rozpoczyna się podjazd, o którym od momentu wyruszenia w drogę bezustannie szeptano w namiotach. 27 km pod górę. Droga wznosi się ostro w górę, by zaraz runąć w dół. Potem ponownie w górę i w dół. Często zatrzymujemy się, chcąc wykorzystać malownicze przełęcze, mosty, jeziora w roli tła do naszych zdjęć. Zdobycie Magdalensbergu (1340m n.p.m.) nie oznacza końca atrakcji. Po serii pamiątkowych zdjęć uwieczniających nasz pobyt na tak dużej wysokości możemy przez chwilę odetchnąć, wysłać do znajomych okolicznościowe kartki pocztowe.

Słoneczna Italia

Po przekroczeniu granicy austriacko-włoskiej zaczyna się 40-kilometrowym zjazd. Pędzimy, mijając liczne tunele. Zachwyt budzą przełęcze, ruiny zamków, mosty i akwedukty pamiętające czasy Cezara. Nocą nad położony u podnóża Alp nasz camping nadciąga huragan. Potężne podmuchy wiatru miotają namiotami do rana. Z Gemony del Friuli wyjeżdżamy pchani mocnym, porywistym wiatrem. Na północnym horyzoncie wciąż widać majestatyczne Alpy. Obłoki, które dawały nam ożywczy cień zostały niestety nad górskimi szczytami.

Między morzem a niebem

W Wenecji zatrzymujemy się na dłużej. Zanim zmierzymy się z Apeninami chcemy nabrać sił, ale też zwiedzić to miasto zawieszone między morzem a niebem.

U celu podróży

Ostatni etap wypraw jest wręcz najeżony licznymi podjazdami. Z wyraźnym wysiłkiem zdobywamy kolejne przełęcze. Uwagę moją przyciągają gaje oliwne, strzeliste cyprysy, rozczochrane palmy. Słowem, Umbria jawi się przed nami w pełnej krasie. Jak twierdzą mieszkańcy, to jedno najbardziej przyjaznych dla ludzi miejsc. I trudno się z nimi nie zgodzić... Po 11 godzinach spędzonych na siodełkach - z wyraźną radością - przekraczamy bramę campingu Tiber.

Odkrywanie Wiecznego Miasta

Odkrywanie Rzymu rozpoczynamy od wizyty w Muzeach Watykańskich. Nigdzie indziej nie zobaczymy takiego ogromu bezcennych dzieł Michała Anioła, Botticelliego, Perugina, Rafaela. Mile zaskakuje mnie polski akcent w postaci płótna Jana Matejki ukazującego zwycięstwo Jana III Sobieskiego pod Wiedniem. Zwiedzanie miasta przerywamy wypadem nad morze. Podczas gdy jedni grają w piłkę, inni zażywają kąpieli w ciepłych wodach Morza Tyrreńskiego. Kolejnego dnia znów pojawiamy się na ulicach Rzymu. Postanawiamy zobaczyć Koloseum. Po drodze zaglądamy do kościoła San Pietro in Carcere. Tutaj - jak głosi stare podanie - więziony był św. Piotr. Zachowała się nawet kolumna, do której był przykuwany łańcuchem. Uwagę każdego turysty zwraca niezwykły odcisk twarzy ma ścianie. Podobno powstał w momencie, gdy jeden ze strażników popchnął św. Piotra. Dalej czekają na nas ruiny Forum Romanum, Panteon i Fontana di Trevi. Oczywiście, tak jak wszyscy, wrzucam do niej kilka drobnych monet, aby tu jeszcze kiedyś powrócić...
Nawiguj


Pora na serwis roweru?

traseo

Traseo.pl to portal oraz darmowa aplikacja mobilna na urządzenia z systemami android lub iOS. Znajdziesz tu ponad 200 000 tras! Możesz nagrywać własne ślady podczas wycieczek lub podążać trasami pozostałych użytkowników. Szukaj inspiracji wycieczkowych.

Rób zdjęcia, dodawaj opisy, a później wyślij zapisaną trasę na Traseo.pl. Będziesz mieć możliwość dodatkowej edycji danej trasy. Możesz również podzielić się nią z innymi użytkownikami Traseo lub zachować jako prywatną tylko dla siebie. Sprawdź wszystkie możliwości Traseo, zainstaluj aplikację i ruszaj na szlak!

Okazje

Kochasz rower ale zakupy robisz rozważnie? Sprawdź kody rabatowe EMPIK oraz promocje i zniżki w innych sklepach online!

Zadbaj o stan techniczny roweru

Utrzymywanie roweru w odpowiednim stanie technicznym to klucz do sukcesu. Co najmniej raz w roku rób przegląd swojego jednośladu. Idealnie jest robić to dwukrotnie - przed oraz po sezonie. W Internecie znajdziesz wiele poradników na ten temat, jak robić to poprawnie. Możesz również oddać swój sprzęt to serwisu rowerowego.

Sprawność roweru przełoży się na komfort i bezpieczeństwo podczas jazdy. Jeśli regularnie będziesz go serwisować na pewno dłużej Ci posłuży.

Akcesoria rowerowe - co warto mieć?

Akcesoria rowerowe możemy podzielić na te niezbędne oraz dodatkowe. Wymagane jest:

  • oświetlenie, które nie zawsze jest na wyposażeniu, gdy kupujemy rower
  • a także dzwonek. Tak jak w przypadku lamp, najczęściej trzeba go dokupić.

Lampka z przodu powinna być biała, a z tyłu czerwona. Przy wybieraniu dzwonka zwróć uwagę na dźwięk, jaki wydaje.

Z dodatkowego wyposażenia warto wybrać:

  • błotniki - szczególnie istotne są, gdy nie zraża Cię brzydka pogoda do jazdy
  • odblaski na koła, bagażnik oraz siodełko - dla zwiększenia widoczności
  • stopka lub inaczej nóżka - by móc zaparkować rower
  • zapięcie do roweru - by móc go bezpiecznie spuścić z oczu
  • saszetka na rower - często z przeźroczystym przodem i specjalną kieszonką na telefon, by móc widzieć ekran podczas jazdy
  • uchwyt na bidon oraz bidon
  • koszyk na rower - jeśli chcesz nim jeździć na zakupy
  • fotelik dla dziecka - dla rodziców
  • pompka
  • stojak rowerowy - jeśli będziesz samodzielnie serwisować rower
  • akcesoria i narzędzia do serwisowania roweru

Omówiliśmy przydatne akcesoria rowerowe, to teraz czas na strój na rower. Oczywiście wygodne, sportowe buty oraz strój to podstawa. Ciekawą alternatywą są specjalnie spodenki, majtki lub legginsy na rower, które zapobiegają obtarciom i bólom. Przydatne będą również rękawiczki na rower, czapka z daszkiem lub zwykła oraz okulary - niekoniecznie przeciwsłoneczne. Okulary rowerowe są specjalnie dopasowane do twarzy, by nie odstawały. Znajdziesz takie przeciwsłoneczne oraz z przeźroczystymi szkiełkami, które chronią oczy przed owadami i wysuszaniem oczu.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na tarnobrzeg.naszemiasto.pl Nasze Miasto