- Widok na zdjęciach to efekt dwóch wypraw do lasów pomiędzy Jarosławiem i Lubaczowem
- informuje nas Czytelniczka Dorota z Przemyśla.
Choć tegoroczny sezon grzybowy powoli się kończy, to wilgotna i ciepła pogoda sprzyja zbiorom. Byłyby one większe, gdyby noce były cieplejsze, choć o kilka stopni od tych, które obecnie mamy.
Przy drogach wiodących wśród lasów w okolicach Przemyśla i Jarosławia w piątek i sobotę spotkać można było sporo zaparkowanych samochodów. Były to jedne z ostatnich dni na grzybobranie w tym roku.
Dziennik Zachodni / Wybory Losowanie kandydatów
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?